Dziewczyna szamana
„Dziewczyna Szamana” to moja pierwsza płyta i wiążę z nią wspaniałe wspomnienia… Kazimierz Dolny nad Wisłą, Grzesiu Ciechowski, który codziennie rano przynosił z piekarni świeże bułki i jego kochana żona Ania i cudowne dzieciaki… I w tym wszystkim ja -najszczęśliwsza na świecie, bo mogłam wreszcie nagrać piosenki, które kłębiły się w mojej głowie, a ich historie były częścią mnie samej… A teraz, kiedy Grzesia już nie ma… Trzymam w sercu te wszystkie wspomnienia i wciąż nie mogę uwierzyć, że już nic i nikt na tym świecie nie sprawi, że chociaż na chwilę staną się rzeczywistością…
JS
Data wydania: 18 marca 1996 r.